Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Exedy - Standard czy Stage 1 ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#1 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 18:20, 31.07.2011

Witam.
Po ostatnim mapowaniu mojej furki przybyło mi trochę momentu i niestety sprzęgło nie wytrzymuje presji. :-)
No i tak sobie myślę. Oczywiście idę w japońszczyznę więc Exedy na pierwszym miejscu.
I pytanie:
czy kupić standardowe OEMowe sprzęgło czy może póść w Stage1 - organic.
Czy jest ktoś, kto może mi w miare prosto określić czy przy mocy 250KM i momencie powiedzmy 260Nm jest sens kupować Stage1? Pieniądze nie grają roli a nawet gdyby grały to róznica w cenie jest raczej mizerna. Chodzi mi przede wszystkim o komfort podróży kiedy nie śmigam po rondach a jadę sobie z rodzinką nad ocean. No i czy faktycznie Stage1 przeniesie więcej niutków na asfalt czy faktycznie dłużej pożyje... czy to w ogóle ma sens. Z lekkiego zamachu jeden kolega juz mnie trochę wyleczył ale moze tu spotkam inne opinie i mimo wszystko zamontuję też odelżonego flywheel'a.
Mile widziane rzeczowe opinie jak i mniej rzeczowe dywagacje :-)
  • 0

#2 Pejot

Pejot
  • Forumowicz
  • 2733 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CN1
Reputacja: 13
Dobra

Napisano 19:54, 31.07.2011

Jeżeli nie szczypiesz się o każdy grosz to Stage 1 przeniesie więcej niutków (30-40%) a przy tym praktycznie nie odczujesz pogorszenia komfortu jazdy.

Co innego jakbyś zamontował spieka z bardzo mocnym dociskiem np. ACT (polecany do turbo) to wtedy takie sprzęgło nie będzie wygodne do codziennej jazdy z rodzinką ;-)
  • 0

Happy Owner Never Drives Anything else.


#3 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 20:15, 31.07.2011

Rozumiem. Nie no, sprzęgło spiekowe to zupełnie nie na moje nerwy. Mam zamiar zwiekszać moc auta ale do końca pozostanie to i tak komuter a nie rajdówka :-)
  • 0

#4 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 20:40, 31.07.2011

BALCER, jaka cena tego sprzegla, bo tez bede musial niebawem zmienic.
  • 0

#5 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 00:52, 01.08.2011

Wiesz... ja to będę kupował na którejś z wysp więc pewnie troche taniej ale na PLN to pewnie będzie z 1200-1500zł. Na exedy.pl masz wszystko ładnie napisane ale cos mi się zdaje, że da się znaleźć dealerów, którzy zaproponują znacznie lepsze ceny od tych sugerowanych na exedy.pl. Ale do Ciebie sprzęgło OEM Exedy będzie troche tańsze. Pod K20A(2) czyli EP3, DC5, FN2 itd. jest droższe.
  • 0

#6 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 08:42, 01.08.2011

BALCER, ale moge wrzucic jakies mocnijesze np to co jest w K20A i bylbym za tym poniewaz seryjne sprzeglo jest dosyc slabe a nie chce go zmeiniac co chwile.

u mnie na exedy.pl 1370 jakos ale czytalem tu na forum ze wiele osob kupilo sprzeglo po 700-800zl wlasnie exedy dlatego pytam czy mozna to gdzies taniej dorwac:)
  • 0

#7 [H]

[H]
  • Forumowicz
  • 542 postów
  • Skąd:Ostrołęka
  • Silnik:4.4
  • Wersja:Sport+/Exe+
  • KM:356
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:CL7_CU2
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 08:59, 01.08.2011

blackfly,

- Accord 7.gen CL7 K20 - 935 zł (Exedy), 835 zł (FCC Japan/Blueprint)


  • 0

Accord CH6--> Accord CL7--> Accord CL7, Prelude BB2--> Accord CL7, Accord CG8--> Accord CL7, Civic EP1--> Accord CL7, Accord CU2


#8 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 13:08, 01.08.2011

ale moge wrzucic jakies mocnijesze

wiesz. Seryjne sprawne sprzeglo powinno minimum z 60-70tys km wytrzymac... chyba. No zalezy od stylu jazdy. Jesli kopiesz accordzika i tez duzo hamujesz silnikiem (szczegolnie z duzych predkosci) to ten dystans napewno sie zmniejsza.
Ja do swojego wstawilbym sprzeglo Twoje i daloby sie jechac tyle tylko ze o ile nie mial bym uslizgów na dziendobry to na pewno po pól roku by sie pojawily a po paru startach z Lunch Control pewnie sprzeglo trafilby szlag momentalnie. (tak zabilem ostatnio moje sprzeglo - Lunch Control daje kopa ale sprzeglo "dostaje w duspko po calosci" - mowiac kolokwialnie)

A co do cen to jak widac dosyc zasadnicze rozbieznosci ale uwazajcia na to i porownojcie numery seryjne bo juz sie spotkalem z kolesiami sprzedajacymi sprzegla z linii standard jako Stage1 (na ebay sa takie kwiatki). Dopiero po zapytaniu o numer seryjny wychodzilo szydlo z worka.
  • 0

#9 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 13:23, 01.08.2011

BALCER, ja narazie jezdze na seryjnym sprzegle, przy ~35 bylo wymieniane bo mialo wade fabryczna i haczyl pedal (wczesniej wymieniali silownik ale to nic nie dalo). teraz znowu slychac sprzeglo zarowno tlumiki drgan jak i lozysko. nic sie nie slizga, raczej nie ruszam z lc ale zdarzylo sie pare razy... w kazdym razie sprezeglo jeczy jakby juz przejechalo conajmniej 200kkm na nauce jazdy i zaczyna poszarpywac przy ruszaniu z niskich obrotow.
  • 0

#10 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 15:43, 01.08.2011

nie ruszam z lc ale zdarzylo sie pare razy...

no nie ruszasz bo nie masz :-) ja mówie o Lunch Control kontrolowanym elektronicznie (z Hondata K-Pro) :-)
Kurka. Te objawy to cos nie tak. A moze czesc z nich to nie problem sprzegla? Np. jerky-motion przy ruszaniu moze byc spowodowany zupelnie czyms innym. Generalnie jak sprzeglo sie nie slizgla to nie ma sensu go wymieniac. Absolutnie. No chyba ze jest jakas wada fabryczna o ktorej wspomniales. Slychac tlumiki drgan? Ja nawet nie wiem jak rozpoznac ten dzwiek. Lozysko to co innego ale to przeciez moze byc dowolne lozysko ze skrzyni. Szumi na luzie po wysprzegleniu?

Znalazlem takie cos od Lotyszy: http://cgi.ebay.com/...d=p5197.c0.m619
chyba nie da razy znalezc taniej Stage1 Racing. Dostawa free. 290 euro.
  • 0

#11 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 00:00, 03.08.2011

Ja bym brał stage 1 bo standard exedy to jak oem trochę lepszy tylko słabe dociski mają za miękkie miałem w civie i nie narzekałem lecz szwagier w takim samym civie z tym samym mtorkiem tylko dmuchnięte 0,5 bara już nie jest tak zadowolony z exedy standardowego lecz tragedii niema tylko ciekawe ile pożyje.
  • 0

#12 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 11:21, 03.08.2011

Ta... nie ma co. Wezme Stage 1. Dopiero 18go bede mial zamontowane wiec wtedy zdam relacje czy jest jakas roznica w twardosci itd...
  • 0

#13 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.5
  • Wersja:Business
  • KM:150+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:Liftback
Reputacja: 24
Super

Napisano 14:37, 03.08.2011

ja na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że zwykłe standardowe Exedy powyżej 200KM to już jest lipa. Moje już się ślizga....może to kwestia nogi i sposobu jazdy, ale moim zdaniem lepiej dołożyć i kupić Stage1
  • 0

#14 BALCER

BALCER
  • Forumowicz
  • 557 postów
  • Skąd:Warsaw/Galway
  • Silnik:20T
  • Wersja:EuroR
  • KM:379
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7R
Reputacja: 12
Dobra

Napisano 14:48, 03.08.2011

Tak ja powiedzialem dokładanie kasy nie robi wiekszej roznicy... jak sie sprzeglo zaczelo sypac to od razu zabuzetowalem rowniez lekki zamach a wtedy to by bylo jakies 500-600 euro. Wiec w tych pieniadzach chce sie zmiescic. Moze byc i Stage 3 (oczywiscie bez sensu) ale chodzi mi przede wszystkim o komfort jazdy po miescie. Ale skoro komfort OEM a Stage1 jest taki sam to nie ma dyskusji. :-)
  • 0

#15 kartoN

kartoN
  • Forumowicz
  • 36 postów
  • Skąd:Niepołomice / Kraków
  • Silnik:2,4
  • Wersja:S
  • KM:000
  • Paliwo:PB
  • Rok:0000
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:59, 04.08.2011

ja posiadam stage 1 , i ciezko mi porownac z oem sprzeglem ( z moim starym bo bylo padniete juz w zasadzie ) , ale odczucia sa takie ze przy palowaniu non toper sprzeglo zachowuje sie bdb bez zadnych komplikacji ... ciezko stwierdzic tak do konca bo to nie hamulce przeciez :mrgreen: ze tak dobitnie czujemy jak sie hamuje , ja jestem zadowolony :mrgreen:
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq