Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Wymiana linek ręcznego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Hary4484

Hary4484
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Zbąszynek
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:31, 17.03.2011

Koleżanki i Koledzy. Czy możecie mi powiedziec jak dużo zabawy jest z linkami do ręcznego gdybym podjął się wymiany osobiście? Dużo rozkręcania? Jestem zmuszony je wymienic bo zachowują się jakby zacięły się gdzieś w pancerzu, albo pękły...
  • 0

#2 koliberek-ak

koliberek-ak
  • Forumowicz
  • 853 postów
  • Skąd:Rzeszów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS (F18A3)
  • KM:115
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1997
  • Nadwozie:CE7
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 22:57, 17.03.2011

trochę roboty jest, ale jeśli masz warunki i trochę cierpliwości, to zrobisz samemu

czas policz sobie sam:
rozebrać obudowę ręcznego i odczepić linki, wjechać na kanał, podnieść tył, zdjąć tylne koła, odczepić linki od zacisków, odkręcić lewą linkę i wyciągnąć oraz iść porównać, czy nowa jest taka sama (długość i rodzaj uchwytów), odkręcić jakoś prawą linkę (co nie jest takie proste, bo kilka śrub jest pod blachą/osłoną rury wydechowej, a każda próba odkręcenia śrubek od tej blachy kończy się ich urwaniem), wyciągnąć prawą linkę (nie zgubić gumowej przejściówki) i iść porównać, czy nowa jest taka sama - na nowe linki założyć gumową przejściówkę, wsadzić je do środka i tę gumową przejściówkę jakoś umieścić na swoim miejscu (teraz lub później), przykręcić linki do podwozia, zaczepić do zacisków (dać smar miedziowy/miedziany/grafitowy/jakikolwiek na wszystkie stykające się ze sobą elementy), doczepić linki wewnątrz budy, wyregulować ręczny wg opisu ( http://www.accordklu...pic.php?t=18561 )
  • 0
AK

#3 Seraphin

Seraphin
  • Forumowicz
  • 478 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:131
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 00:11, 22.03.2011

Jeżeli masz troche zdolności manualnych to spokojnie dasz rade samemu to zrobić.

(co nie jest takie proste, bo kilka śrub jest pod blachą/osłoną rury wydechowej, a każda próba odkręcenia śrubek od tej blachy kończy się ich urwaniem)


Nie popadajmy w paranoje, bo tak można powiedzieć o wszystkich śrubach zawieszenia i silnika. Prawda jest taka, że większość śrub jest zapieczona i czasem jakaś sie urwie, ale nie wszystkie. Wykręcałem u siebie prawie wszystkie i z żadną sie nic nie stało (od osłony wydechu).
  • 0
"Człowiek jest wolny, kiedy niczego się nie boi ani niczego nie oczekuje..."
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania." - Voltaire

#4 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 10:02, 22.03.2011

bo ważne jest przygotowanie śruby przed odkręceniem, a nie kręcić na pałę jak najdłuższym ramieniem,
dla urywających - poczytajcie na necie, jest masa poradników
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#5 koliberek-ak

koliberek-ak
  • Forumowicz
  • 853 postów
  • Skąd:Rzeszów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS (F18A3)
  • KM:115
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1997
  • Nadwozie:CE7
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 10:37, 22.03.2011

śrubka w podwoziu, nigdy nie odkręcana, średnica ok 4mm, widać sam łepek, bo dostęp do gwintu zasłania blacha, gwint śrubki z podwoziem tak skorodował, że to już niemal jedna całość, zaraz za łepkiem śrubka skorodowana do średnicy 2 mm - no i odkręćcie taką śrubkę...
  • 0
AK

#6 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 10:43, 22.03.2011

smaruj odrdzewiaczem w pędzelku, szczoteczką do zębów oczyść co się da, popukaj, postukaj i zawsze odkręcaj "uderzeniami"
tak jak pneumat, wtedy bardzo małe szanse na ukręcenie, a większe na odkręcenie
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#7 McGregor1983

McGregor1983
  • Nowy
  • 18 postów
  • Skąd:Wojkowice
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:192
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:55, 12.08.2017

Wymiana linki ręcznego to droga przez mękę. Uwalilem jedna śrubę to nic najgorsze ze jak jest dźwignia zacisku to linka scalila się z dźwignią kapa. Trzeba będzie wiercic... Naturalnie wiertlem do spawow. Ktoś miał podobnie tak ch...owo?pozdrawiam
  • 0

#8 black

black
  • Forumowicz
  • 95 postów
  • Skąd:Łódź/Łowicz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S-port
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:00, 12.08.2017

Wymiana linki ręcznego to droga przez mękę. Uwalilem jedna śrubę to nic najgorsze ze jak jest dźwignia zacisku to linka scalila się z dźwignią kapa. Trzeba będzie wiercic... Naturalnie wiertlem do spawow. Ktoś miał podobnie tak ch...owo?pozdrawiam

Za radą kolegów z forum wymontowałem tą blachę razem z linką i lejąc solidnie wd40 wybijałem na imadle, poszło


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq