Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Ząbkowanie opon


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
57 odpowiedzi w tym temacie

#1 ELF

ELF
  • Forumowicz
  • 149 postów
  • Skąd:Warmińsko-mazurskie
  • Silnik:2.0
  • Wersja:sport
  • KM:155 KM
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 21:32, 27.01.2011

Panowie co mam zrobić jeżdżę obecnie na zimówkach ale opony letnie http://www.ceneo.pl/1281649 ,które posiadam mają ząbki . Wulkanizator powiedział mi ,że albo kupię 2 szt. nowe na tył albo przełożą mi koła . Tylne na przód a przód na tył . Wyłączę VSA i w szpulę jak spalę gumę to podobno ma pomóc . Podpowiedzcie co mam robić i czy wasze Accordy też tak niszczą opony. Pozdrawiam
  • 0

#2 Jarek

Jarek
  • Klubowicz
  • 7399 postów
  • Skąd:Dębica i okolice
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 43
Super

Napisano 21:39, 27.01.2011

Wyłączę VSA i w szpulę jak spalę gumę to podobno ma pomóc

chyba w zrobieniu slicków :))
sprawdź dokładnie zawieszenie, wszelkie luzy niedomagania na wahaczach.
Temat ząbkowania opon przerabiany kilka razy na forum - poszukaj, poczytaj
  • 0

#3 pawpor

pawpor
  • Partner HAKP
  • 1275 postów
  • Skąd:Rybnik/ Kraków
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Alfa 159
  • KM:200@230
  • Paliwo:ON
  • Rok:2006
  • Nadwozie:Sportwagon :)
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 22:00, 27.01.2011

Da rade to zrobić, musisz znaleźć firmę która bieżnikuje opony i ma maszyne do wyrównywania opon (musi być elektroniczna!!!!). Jak sie z nimi dogadasz to za "flaszkę" lizną Ci zęby i będziesz miał znowu idealnie okrągłą oponę.

Ja kiedyś po zjechaniu opony na lotnisku (w jedym miejscu była płaska) robiłem to w czeladzi w firme MARKGUM http://www.markgum.c...p&m=7&ns=6&d=32
  • 0

Jeżeli długo nie odpisuję proszę pytania kierować na info@brakeparts.pl :)

 


#4 Lorf

Lorf
  • Forumowicz
  • 413 postów
  • Skąd:ja go znam
  • Silnik:2.2
  • Wersja:exec +-+-+
  • KM:chcialbym wiecej
  • Paliwo:ON
  • Rok:2009
  • Nadwozie:BRA-tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:45, 27.01.2011

sprawdz zawias Jarek dobrze prawi, u siebie z tylu mi poszlo zabkowanie ale zrobilem tyl (przy okazji wymienilem drazki z tylu i zrobilem zbieznosc) i problem ustapij jak reka odjal
  • 0

wahaczoszuracz accord CW 3

 


#5 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
  • Skąd:Augustów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Civic FD7
Reputacja: 46
Super

Napisano 22:45, 27.01.2011

sprawdź dokładnie zawieszenie, wszelkie luzy niedomagania na wahaczach.

Tak jak napisał Jarek. Do tego sprawdzenie sprawności amortyzatorów. Wielowahaczowe zawieszenie ma swoje zalety, ale jest wymagające. Trzeba o nie dbać a odwdzięcza się dobrym prowadzeniem auta. Przy takim zawieszeniu amortyzatory trzeba wymieniać wcześniej. Jeżeli zawieszenie gdzieś "oberwało", to jest marna szansa wyeliminować problem.
  • 0

Do zobaczenia na trasie.


#6 Wlodar

Wlodar
  • Forumowicz
  • 5247 postów
  • Skąd:P
  • Silnik:123
  • Wersja:Abc
  • KM:1
  • Paliwo:PB
  • Rok:1234
  • Nadwozie:N
Reputacja: 33
Super

Napisano 16:36, 28.01.2011

Stosował już ktoś przekładanie kół z lewej na prawą (najczęściej tył,który ma skłonności ząbkować w VII gen.) żeby kręciła się w przeciwną stronę .....oczywiście oponę taką którą się da "symetryczną" lub asymetryczną .
Ktoś tu pisał ,że podobno Honda tak zaleca przeciwdziałać ząbkowaniu
  • 0
                       

#7 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 16:44, 28.01.2011

z tym zabkowaniem to wcale nie jest tak jak mowicie, wcale zawias nie musi oberwac lub byc do wymiany zeby tak sie robilo. wystarcza duze predkosci na autostradach i uwaga najwiekszym problemem jest negatyw, wtedy zewnetrzna czesc opony prawie w ogole niedociska przez co zabkuje bo odrywa sie nawet na minimalnych nierownosciach i nawet najlepsze amortyzatory tutaj nie pomoga. wiec jak ktos obnizyl zawias i jezdzi glownie na autostradach na wprost to musi sie liczyc z tym ze opony beda zabkowaly. jak ktos jest piratem i jezdzi szybko po zakretach itp to jego ten problem niedotyczy.

opony asymetryczne nalezy przekladac na X czyli prawy prod na lewy tyl, i lewy prozd na prawy tyl. moje jak wyzabkowaly po wycieczce do niemiec i spowrotem przelozylem na przod i pare razy spalilem gume na odludziu zeby wiochy nie robic. jezdzac po miescie nigdy mi nie zabkowalo.
  • 0

#8 Wlodar

Wlodar
  • Forumowicz
  • 5247 postów
  • Skąd:P
  • Silnik:123
  • Wersja:Abc
  • KM:1
  • Paliwo:PB
  • Rok:1234
  • Nadwozie:N
Reputacja: 33
Super

Napisano 16:57, 28.01.2011

Pomogło trochę to spalenie kapcia ? Ciszej się toczyły ?
  • 0
                       

#9 Jarek

Jarek
  • Klubowicz
  • 7399 postów
  • Skąd:Dębica i okolice
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 43
Super

Napisano 18:04, 28.01.2011

blackfly, dużo racji w tym co mówisz. Zgadzam się z Tobą jak najbardziej.
Zakładając jednak że jeździmy standardowo, na seryjnym zawieszeniu i mamy opony mało podatne na ząbkowanie to musisz przyznać ze z ząbkowaniem opon mamy do czynienie przy zawieszeniu wielowahaczowym w szczególności gdy któryś element tego zawieszenia jest całkowicie lub częściowo niesprawny.
  • 0

#10 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 18:23, 28.01.2011

Jarek, nie wiem poniewaz pierwszy raz spotkalem sie z tym wlasnie w accordzie po dlugiej podrozy na autostradzei. poczatkowo myslalem ze to lozysko, jednak poczyalem na necie pojechalem do kilku aso/warsztatow na sprawdzenie zawiasu i wszstko wyszlo ze jest jak najbaridzej ok a jednak wyzabkowaly. ale to byla ewidentna jazda po autostradach z predkosciami 150 i wiekszymi.

tak po przelozeniu pomoglo. nie wiem czy to samo spalenie gumy cos dalo, po prostu staralem sie gwaltowowniej ruszac i szybciej wchodzic w zakrety tak zeby ta przednia os sie jak najszybciej ztarla. ogolnie to dosyc szybko sie to wyrownalo ale u mnie to nie bylo jakos bardzo wyzabkowane bo po to jakies 3.5kkm zrobilem. jak ktos przejezdzi 15kkm to raczej niz juz z tym nie zrobisz. ale zastanawia mnie jak mozna jezdzic z takimi oponami? przeciez to slychac jak cholera :k
  • 0

#11 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 22:56, 28.01.2011

ząbkowanie opon w acco to znana przypadłość - uroki wielowahacza :-|

ale gdzieś czytałem, że wystarczy wozić dobrze dociążony bagażnik i problem znacznie się zmniejsza,
było coś w ogólnym artykule o ząbkowaniu opon
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#12 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 22:58, 28.01.2011

kardas, jak masz glebe to moze nie bedzie zabkowalo ale zjedzie ci caly bierznik od wewnatrz wiec bez roznicy;)
  • 0

#13 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 23:00, 28.01.2011

dlatego jak mi szumi opona to daję morvolume na radiu i jest git :bag
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#14 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 23:05, 28.01.2011

dla mnie to nie rozwiazanie bo i tak to wychwyce, a jak dam za glosno muzyke to z niki mnie pogadam wiec bez sensu taka jazda samochodem. a jak jade sam to zazwyczaj chce poszalec wiec kazdy dzwiek odbiegajacy od normy jest niewskazany bo psychika nie pozwala mi dawac wiecej gazu.
  • 0

#15 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 23:16, 28.01.2011

to możesz sobie oponki na tył zmieniać co sezon jak tak Cie dźwięki trapią :om:
poszaleć w zakręcie to też lubię, a tam to ja nie słyszałem tych opon,
ale jak Ty szalejesz na prostej to wtedy może być słychać, zresztą jak szaleć to nie gadać o dupie maryny z pasażerem,
bo się robi niebezpiecznie :bag
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq