BBK tył Accord VIII

Siemka montował ktoś jakieś bbk do Accorda VIII tył gdzie jest tarczo-bęben ? lub może ktoś zakładał zaciski 2 tłokowe na tył ?

Trochę odkopie bo siedziałem nad tematem kilka miesięcy temu.
Główny problem to tarcza, która ma nietypowy i duży otwór centujacy 70mm, przez co ciężko znaleźć cokolwiek innego co by tam pasowało bez modyfikacji.
A ja skłaniam się do tego że tarcze nie powinny być modyfikowane do takich zestawów bo później ciężko dostać lub dorobić tarcze

Szansa na zacisk dwutloczkowy jest, mam nawet na to pomysl, ale nie miałem do tej pory czasu żeby to pomierzyć.

Siądę jeszcze raz do tematu i jak będę coś miał to dam znać.

Wysłane z OnePlus 8T

Myślałem nad bbk na tył. Trochę czasu temu to już było, wiec mogę nie pamiętać dokładnie szczegółów. W każdym razie, tarcze z mazdy (nie pamietam modelu) mają takie same wymiary bębna wiec tarcza niby siadała ładnie, ale jest to tarcza tylna wentylowana, wiec potrzeba zacisku który będzie wystarczająco szeroki. Ja planowałem użyć zacisków z lexusa ls430 bodajże. Z tym ze one nie są wystarczająco szerokie, wiec przy wymianie klocków trzeba by je fazować o 2mm każdy. Problemem jest to, że fabryczne tarcze są dość spore (305mm) więc ciężko upchać adapter, który nie odsadzi zacisku o więcej niż 20mm (wg mnie dawanie tarczy powyżej 330mm na tył w tym aucie trochę mija się z celem). Jest jeszcze oczywiście opcja zrobić zaciski na zamówienie - są firmy które się takich robot podejmują - ale trzeba by do tego zebrać chociaż z 5 chętnych osób, żeby finansowo się to w miarę kalkulowało

Zrobiłem trochę zestawów zarówno przednich jak i tylnich. W tym BBK do VII Tourera na 308, 316mm, teraz planuje 330mm - wszystko wentylowane na dwutłoczkowym zacisku.

Zacisk z LS430 jest ok, ale jest dosyć trudny do zdobycia i obsługuje tarcze max 16mm grubości i średnicę ok 320mm, przy 330mm już nie da rady.

Co do bebna, to sprawa jest dosyć łatwa, bo ma 190mm, to standardowa średnica i jest powszechna  w nissanach, toyotach, itp. Ale problemem cały czas jest otwór centrujący, wiec trzeba szukać dosyć specyficznych tarcz.

Ogolnie jakiekolwiem podejscie z modyfikacja tarczy czy zacisku uznaje za nieakceptowalne - nie dosc ze modyfikacje są niejednokrotnie trudne do wykonania, dodatkowo jak zaczniesz ingerować w tarcze (np. otwor centrujacy, otwory pod szpilki) to tracisz gwarancje. A nawet mimo tego, jesli tylko cos sie porobi z tarcza to jej nie zmienisz tak o, tylko trzeba zamowic, oddac do tokarza/frezera i czekac na obrobke, itp. A jeszcze sobie wyobraz jak sprzedasz samochod do przyszly wlasciciel bedzie mial niezłą jazde z wymianą.
 
Ze swojej strony wole dobierac takie komponenty, zeby obylo sie bez modyfikacji i były dostępne na półkach sklepowych i powalczyc troche z adapterem pod zacisk i ew. pierścieniem centrującym.

Jeśli chodzi o zrobienie zacisku na zamówienie - to jak masz gruby budżet to możesz robic. Jak zaczniesz liczyc koszty np. zeby zrobic zestaw na dostepnych czesciach to bez problemu zachaczasz o budzet 3k w górę.

Fairfax, jeżeli byś wykombinował jakiś setup pod 8gena z tarczobębnem - to ja się piszę od ręki, i myśle ze jeszcze kilku znajomych by się znalazło tu w UK chętnych. Mam zwrotnice na stole i tam jest dość ciasno to wszystko upchane, osobiście nie mam na tyle wyobraźni żeby tam coś upchać. Są w USA gotowe bbk, ale one są pod zwrotnice z ręcznym w zacisku i właśnie ręcznego w tych zestawach nie ma w ogóle - dla mnie taka opcja jest nie do przyjęcia.

Co do modyfikacji tarcz - zgadzam się jak najbardziej, ale jeśli chodzi o przód. Bo jednak przednie rotory są zdecydowanie bardziej narażone na przegrzanie, szybsze zużycie itp. W przypadku tylu myśle, że jeśli różnica w cenie byłaby np. 800zl za „idealne” tarcze, a 400zl za tarcze i przetoczenie otworu centrującego, to raczej ludzie by się pisali już na taką oszczędność. Mi to różnicy nie robi dużej, bo tylne tarcze wystarczają mi na długo. Ale też może nie każdy chcieć wydawać tyle kasy na tylny hebel.

Trzymam rękę na pulsie, jak coś wykombinujesz to rzucaj od razu cenę

Oglnie to widze 2 opcje:

- zostawic seryjna tarcze i zaadaptowac zacisk dwutloczkowy - czy to duzo da? ciezko powiedziec, trzeba by policzyc powietrzchnie tloczkow i klocków - jak znajde chwilę to sproboje to policzyć.

 

- znalesc sensowną tarcze wentylowaną i do niej dobrać zacisk i zrobic adaptery.

W brew pozorom tyl bierze spory udział w hamowaniu i jeżeli masz bardzo mocny przód, a słaby tył to samochód zachowuje sie nieobliczalnie, wieć zbalansowanie mocnego przodu jest ważne.


Znalazlem dzisiaj chwile i cos już udalo mi sie znalesc, więc jest jakaś nadzieja. Beede pracował dalej nad tym, ale pewnie bez zakupu części na przymiar sie nie obejdzie niestety.

Będę informował o postępach, ale z góry mówie, że nie liczcie na szybki temat, bo mam jeszcze kilka innych zaległych zestawów. Musze dokończyć i przetestować tylengo BBK 300mm w Fn2, 6cio tłoczek i 360mm na przód, duży zestaw na tył w cl9 i dopiero pewnie za CU2 sie zabiore.

a jest jakiś BBK na tył bez bębnów? (IX gen ma takie same hamulce z tyłu co VIII)

a jest jakiś BBK na tył bez bębnów? (IX gen ma takie same hamulce z tyłu co VIII)

No tam raczej duzo zrobic sie nie da. Moze troche wieksza tarcze daloby sie dobrac i zrobic adapter, ale przez to ze reczny jest na zacisku glownym to wymiana zacisku nie jest taka prosta.