Witam
Honda Accord VII 2005r, motor 2.0 155km, instalacja Stag Qnext Plus, wtryski Hana Gold, reduktor czerwony AC R01.
Pierwsze zestrojenie ciśnienie LPG 1,1-1,2 i dysze z jednym paskiem- 2,4mm. Auto śmigało dwa lata ale trochę muliło przy max wciśniętym pedałem gazu (prędkości autostradowe) ale nie szarpało i za każdym razem około 5-6tys rpm wywalało błąd zapętlenia wtryskiwaczy - "wtryskiwacze gazowe całkowicie otwarte - sprawdź sondę lambda przy pełnym obciążeniu" - zapamiętany czas wtryskiwacza PB około 14ms zaś LPG 22-23ms. Z tamtych ustawień nie mam zdjęć mapy.
Dodatkowo gdy w zbiorniku było mniej niż połowa gazu to przy max obciążeniu przerzucało na PB, ale tutaj winny był zbiornik zamontowany do jazdy na wstecznym - przedłużyłem rurkę ssącą na tył zbiornika i jest miodzio.
Aktualnie ciśnienie LPG zmniejszone do poziomu 1.0, z wtryskiwaczy wykręcone dysze. Kalibracja przeszła pozytywnie - komunikat rozmiar dysz OK.
Dostroiłem mapę jak na zdjęciach niżej.
Czasy wtrysków do poziomu 8-9ms praktycznie takie same na PB jak i na LPG ale gdy PB dochodzi do 13-14ms to gazowe mają około 8-9ms.
I właśnie - nie byłoby żadnego problemu, samochód elegancko się teraz zachowuje w każdych warunkach ale do około właśnie obciążenia 10ms, później trochę zaczyna mulić, czasem szarpnie, zwłaszcza przy odpuszczaniu gazu, ogólnie na max nie jedzie pełną mocą.
Co teraz działać ? Kuknijcie na mapę. Zejść z ciśnieniem gazu do 0,8-0,9 od nowa kalibracja i dostroić ?
Czy mnożnik ma spowrotem wracać do punktu wyjściowego czy iść linią prostą jak na foto ?
Reduktor trzyma cały czas stałe ciśnienie, przy każdym obciążeniu nie spada ani nie rośnie, błędów brak.
Załączone pliki
Użytkownik Mathius edytował ten post 16:11, 16.03.2020