Witam serdecznie. To mój pierwszy post na forum
Stoje jak wielu przed zadaniem regeneracji zacisków tył w 7 gen. Prawy mechanizm ręcznego nie puszcza.
Wątków jest tona, ale pełnych wczerpujących odp niewiele.
Moje toczydło ma 12 lat przebieg 130tys (znajomy kupił w salonie jestem 2 wł)
Chciałbym prosić o opinie osoby które wykonały juz kilka regeneracji i mają ogląd stanu wenątrz tych zacisków.
1 pytanie:
Co powoduje że mechanizm ręcznego sie blokuje? Czy zablokowany ręczny to zawsze zniszczony trzpień wymagający wymiany? Mam rozumieć, że od strony "wajchy" recznego do mechanizmu dostaje sie wilgoc i inne zanieczyszczenia? Jest to jakoś uszczenione? Czy trzpień ma jakieś łożyskowanie? Czy sworzeń jest identyczny z tym na stronie? Tego nikt nie potwierdził na 100%
https://zaciski.com/...tojowego-11mm/2
W zakładce produkty powiązane mamy jeszcze tulejkę "SW-7011 Tulejka mechanizmu hamuca ręcznego" czy ona też będzie potrzebna? Nie czytałem aby ktoś o tym gdziekolwiek wspominał.
Drugie pytanie o uszczenienia
Czy wystarczy zestaw naprawczy bez tłoczka?
Czytałem, że zamienniki są duźo gorsze a stan mojego ori nie spodziewam się, że jest katastrofalny.
Rozumiem że wymiana gumek z zestawu napraczego to czynność przy okazji dostania się do mechanizmu hamulca ręcznego i sama w sobie niewiele zmienia w pracy ręcznego? Któreś z gumek odpowiada za uszczenienia w sekcji ręcznego?
Swoją drogą szkoda, że nie ma rysunku technicznego tego układu wewnątrz.
Ja mogę tylko obiecać, że jak skompletuje co potrzeba to podczas regeneracji wykonam kilka fotek jak to wygląda.
Nacześciej ktoś napisze zregenerowałem i na tym się kończy pomoc innym- taka tajemnica baw sie sam. Nie na tym polega forum.
Pozdrawiam:)