Witam wszystkich.
Mam pewien problem z moją Hanią. Accord VII 2.4 + gaz. Mianowicie wczoraj na postoju po kilkunastu kilometrach zauważyłem, że idzie mi temperatura mocno w górę. Odrazu zauważyłem, że wiatrak się nie włącza. Po odpaleniu klimy odrazu włączają się dwa wiatraki ale nie są w stanie schłodzić chłodnicy do normalnego poziomu. Kiedy jadę w trasię, bez zatrzymywania się temperatura stoi w odpowiednim miejscu i nie idzie ani w górę ani w dół. Tylko na postoju, w korkach lub na światałach kiedy się zatrzmuje zaczyna iść w górę. Poziom płynu w zbiorniczku jest dziwny mianowicie, jest prawie przy korku, po sprzuszczeniu ok. 300 ml do poziomu max. na drugi dzień znowu jest dużo ponad max. Kolejny dziwny objaw jaki zauważyłem to to, że po zapaleniu auta i po kilkunastu minutach na chodzi nie leci z nawiewu ciepłe powietrze, dopiero po dodaniu gazu ciepłe powietrze zaczyna lecieć. Macie jakieś pomysły? Termostat? Czujnik temperatury? Pompa wody? UPG?
Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.
.png)
Sprawdzając połączenia u siebie potwierdziłem, połączenie między zaciskami nr 4 przekaźników, a stykiem E12 w ECM/PCM oraz stykiem nr 2 we wtyczce wypiętej z włącznika w chłodnicy. Skoro tak, to jest jak w US 2003-2004. A jeżeli wentylatory mimo gorącej chłodnicy nie zostają załączone to winny musi być włącznik.
