Witam,
panowie po 30 i 40 tys. na LPG podczas przeglądów wychodzi, że spada mi ciśnienie. Przy ostatniej regulacji miałem 0,7 bara. A po wyjechaniu z warsztatu coś mi wyło spod maski przez kilkanaście kilometrów. Skonsultowałem z gazownikiem, a ten z z technikiem Staga, bo instalacja jest na gwarancji. Tak pada reduktor? Wycie ustało, ale ostatnio znów je było słychać pod obciążeniem. Co może być powodem takiego spadku ciśnienia i jaki mogą być skutki?
Instalacja robiona w Snopkowie na polecanym zestawie.