Demontaż zderzaka przedniego VII

Pokieruje mnie ktoś do tutarialu tu lub na youtube jak ściągnąć w VII z halogenami zderzak?

Nie chce połamać zaczepów, wolę wiedzieć gdzie pociągnąć i jak..

 

Generalnie trzeba zemontować górną osłonę i wszystkie zatrzaski, odkręcić przy nadkolu i od dołu 

Ślizgi mocujące zderzak na końcu do błotnika są dosyć delikatne. 

Dzięki Pawlik. Chce wyciągnąć lampy celem przeczyszczenia soczewek. Myślisz, że muszę wciągać spinki dolne i ściągać cały zderzak czy wystarczy go odgiąć lekko tak by dojść do mocowania lamp ?

Zdjęcie zderzaka przedniego to żadna filozofia (ostatnio mi zeszło około 15 minut). Dobrze zaopatrzyć się w nowe spinki bo ja niestety parę połamałem. Lepiej go zdjąć niż odginać. Tylko pamiętaj o przewodach do halogenów żeby je odpiąć.

A halogenów wraz z czarnymi plastikami nie będę musiał wcześniej odkręcić od zderzaka?

Spinki to pikuś, najgorzej coś połamać z zaczepów, potem to spawanie plastiku nawet na dłuższą metę nic nie daje. Byle krawężnik i odstaje. Znam z doświadczenia z Civica

Użytkownik cysior edytował ten post 09:22, 29.03.2018

Nie musisz demontować halogenów. Wyciągasz spinki osłon góra+dół . Śruby boczne zderzaka w nadkoli. Odciągacz ze ślizgów, zdejmujesz cały delikatnie. Ja stawiam sobie skrzynkę po browarku i stawiam na niej. Odcinasz wtedy spokojnie wtyczki halogenów i jak masz, wypijasz waż spryskiwaczy z pompy i po zawodach. Odstawisz zderzak i możesz sięgnąć po beer Tak jak pisze kolega max.15 min roboty .
Pzd.

Dzięki koledzy, jak się zrobi cieplej to się pobawię

Czyli zestaw potrzebny do zdjęcia zderzaka to dwa śrubokręty i skrzynka piwa  

 

PS podobno są i tacy którzy wyciągali soczewki bez demontażu lamp 

Czyli zestaw potrzebny do zdjęcia zderzaka to dwa śrubokręty i skrzynka piwa  
 
PS podobno są i tacy którzy wyciągali soczewki bez demontażu lamp

Po piwku wszystko idzie wymontować A tak poważnie to jet to do wykonania z małą gimnastyka , ale zamontowanie soczewki i odbłyśnika to już hardcor.

Demontaż może i można zrobić w 15 minut, ale pod warunkiem, że przez ostatnie 15 lat  było to już kiedyś robione w aucie. Ja się męczyłem godzinę. Zapieczone na amen skrajne śruby łączące zderzak z nadkolem (te na samym dole) co skutkuje albo ukręceniem łba śruby (pół biedy) albo odłamaniem plastiku nadkola. Do tego ściąganie wężyków ze spryskiwaczy lamp też masakra. Za to założenie zderzaka zajęło mi faktycznie może z 20 minut. Nie wyczyściłem soczewek (inny wątek) ale za to zderzak zyskał siatkę tuningową chroniącą dolną część chłodnicy przed kamieniami

Użytkownik cysior edytował ten post 16:40, 02.05.2018

Czemu nie wyczyściłeś ?...bo mam zamiar wreszcie za to się wziąć. Daj linka do wątku

Użytkownik Wlodar edytował ten post 19:13, 06.06.2018

Poległem wtedy z odkręceniem lampy. Wszystko zabiera więcej czasu jak się to robi pierwszy raz. A auto potrzebujemy. Na dzień dzisiejszy jedną wyczyściłem.

 

http://www.accordklu...ich-w-siódemce/

Użytkownik cysior edytował ten post 18:29, 07.06.2018

Cysior ze Szczecina jesteś?

Tak

To trzeba było pisać w regionalnych o pomoc zawsze druga para rąk się przyda a ja już swój ścigałem pare razy tak samo lampy możesz podesłać link gdzie siateczkę kupiłeś? Może kiedyś uda się spotkać to powiesz jak zamontoawles ową siatkę. Pozdrawiam