Problem ze zbieżnością/oponami

Cześć wszystkim,

W czerwcu udało mi się zakupić Accorda, od tego czasu zrobiłem ponad 15kkm (4k to jedna trasa autostradą).

We wrzesniu szukając przyczyny dziwnego dźwięku w aucie odkryłem stan moich opon - całkowicie zjechane prawe opony (przód + tył ) od wewnętrznej strony auta. Przednia lewa jest delikatnie naruszona.

Na zdjęciach opony są ustawione tak jak były założone na aucie - zdjecie z tyłu pojazdu.

 

Ani ja ani mechanik nie dajemy głowy w jakim stanie te opony były przy zakupie auta - fakt tutaj całkowity mój błąd.

 

Po zakupie wymieniałem tylne gumy stabilizatora i górne wahacze z przodu ( sprzedajacy sam mówił że są już tam delikatne luzy i trzeba je wymienić).
Jak tylko zorientowałem sie o stanie opon zrobiłem przeglad - żadnych luzów w zawieszeniu i w najbliższym warsztacie zrobiłem zbieżność - przednie prawe było delikatnie rozbieżne (to które miało duze luzy na wahaczu) ale wszystkie inne kąty w normie.

 

Teraz pytanie do was, wrzuciłem zimówki i cały czas nie daje mi spokoju co jest nie tak z zawieszeniem, co polecacie zrobić?
Sprawdzić jeszcze raz zbieżnosć na tych oponach (zimowych)  jeśli wyjdzie ze wszystko jest ok to liczyć ze z oponami się nic nie stanie?

Licze na to że poprzedni własciciel długo jeździł z luzem na wahaczu - zajechał opone, przerzucił ją na tył i zajechał kolejną - ale troche mnie

 

 

 

 

 

 

 

 

Z góry dzieki za jakiekolwiek opinie i porady w tym temacie

Za szybkie scinanie opon glownie odpowiedzialna jest zbieznosc. Trzeba to sprawdzic w pewnym warsztacie, gdzie maja dobry sprzet i okresowo sprawdzany. Zbieznosc moze sie rozjechac, zuzycie albo wygiecie jakiegos elementu. Jezeli zbieznosc ok i nigdzie nie widac luzow to pewnie poprzedni wlasciciel przed sprzedaza wrzucil jakies szroty na fele, to calkiem prawdopodobne.

Widzę, że opony to Daytony D320 - według mnie w nich jest problem.

W tym temacie ta sama sytuacja jak u Ciebie:
http://www.accordklu...zenie/?p=865555

Pozdrawiam
- Artur

Za szybkie scinanie opon glownie odpowiedzialna jest zbieznosc. Trzeba to sprawdzic w pewnym warsztacie, gdzie maja dobry sprzet i okresowo sprawdzany. Zbieznosc moze sie rozjechac, zuzycie albo wygiecie jakiegos elementu. Jezeli zbieznosc ok i nigdzie nie widac luzow to pewnie poprzedni wlasciciel przed sprzedaza wrzucil jakies szroty na fele, to calkiem prawdopodobne.

 

Co do zbieżności polecam starych mechaników którzy operują starym lampowym sprzętem Jak robi to długo na starym sprzęcie to zawsze wiesz że będzie dobrze bo nie musisz go praktycznie wcale kalibrować, jak go odpowiednio stosujesz i przechowujesz. (Sprawdzone niejednokrotnie bo każde auto ode mnie wędruje właśnie na taką kalibrację. A co do elektronicznych nowych systemów to pozostawiają wiele do życzenia niektóre, nawet te które były świeżo kalibrowane). 

Widzę, że opony to Daytony D320 - według mnie w nich jest problem.

W tym temacie ta sama sytuacja jak u Ciebie:
http://www.accordklu...zenie/?p=865555

Pozdrawiam
- Artur

Ja też mam opony Dayton. Przelatałem na nich już 2 sezony (około 30 tys.km.) i nic się z nimi nie dzieje. . .
Raczej obawiam ze sprzedający założył jakieś "śmietniki" tak jak było wyżej wspomniane.

Co do zbieżności polecam starych mechaników którzy operują starym lampowym sprzętem Jak robi to długo na starym sprzęcie to zawsze wiesz że będzie dobrze bo nie musisz go praktycznie wcale kalibrować, jak go odpowiednio stosujesz i przechowujesz. (Sprawdzone niejednokrotnie bo każde auto ode mnie wędruje właśnie na taką kalibrację. A co do elektronicznych nowych systemów to pozostawiają wiele do życzenia niektóre, nawet te które były świeżo kalibrowane).

Czyli twierdzisz że ustawienie na Hunter 3D jest do luftu?!
Lepszy stary optyk? A czy nie jest to tak że jak toś nie ma danych fabrycznych dla geometrii danej marki to ustawia na „ czuja”, wtedy lipa na każdym sprzęcie. A bynajmniej jeśli chodzi o nowoczesne systemy to nie wszystkie firmy osprzętu, oferują szeroki dostęp do danych/bazy/ geometrii marek i modeli.
Pzd.

Czyli twierdzisz że ustawienie na Hunter 3D jest do luftu?!
 

 

Mam ustawione na hunter 3D i po 10 000km na nowych oponach brak śladów nierównomiernego zużycia.

Ustawiałem na Hunter 3D - serwis Tomala Cieszyn. Baza Huntera ma podane wartości w innych jednostkach niż ESM Hondy. (jeśli dobrze pamiętam to Honda ma w stopniach a Hunter w mm, lub odwrotnie). Generalnie trzeba było zaufać wartościom z bazy danych Huntera.

Super dzięki za odpowiedź trochę się uspokoilem

W najbliższym czasie będę wymieniał sworznie zwrotnicy wiec zrobię zbieznosc jeszcze raz.
Gdzie we Wrocławiu lub okolicy polecacie ja zrobić?
W aso wołają 200 netto.


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Bazę maja spora 48000 aut, musza mieć dopasowana do ESM skoro Hunter jest w czołówce 3D ,( i cenowej też)

Pewnie mają dopasowaną. Ja na ustawianie zbieżności zabrałem wydruk z ESM i pamiętam że nijak nie udało się tego dopasować do wartości z bazy Huntera ze względu na różny sposób określenia katów. Aczkolwiek to w żaden sposób nie przekreśla wartości z Huntera - pewnie są ok. 

Czyli twierdzisz że ustawienie na Hunter 3D jest do luftu?!
Lepszy stary optyk? A czy nie jest to tak że jak toś nie ma danych fabrycznych dla geometrii danej marki to ustawia na „ czuja”, wtedy lipa na każdym sprzęcie. A bynajmniej jeśli chodzi o nowoczesne systemy to nie wszystkie firmy osprzętu, oferują szeroki dostęp do danych/bazy/ geometrii marek i modeli.
Pzd.

Przekonałem się kilkuktotnie na różnych autach że elektroniczne często niestety ale nie pozwalają ustawić dobrze. Wiele też zależy od osoby która ustawia bo też spotkałem ze się tym że VI gen i w dół oraz inne starsze auta, tył ma nieustawiony bo boją się ruszać śruby która jest mimośrodowa żeby nie zerwać bo jest zardzewiała itp.. 

M.in interfejs huntera jest zrobiony trochę jak dla dziecka co też mnie do niego mniej przekonuje. (obrazkowe pokazywanie jak wygląda śruba i w którą stronę kręcić). 

Nie można w nim wprowadzić korekt własnych, i nie można go kontrolować bo masz już zaimplikowany algorytm, który jest zrobiony głównie na mnożeniu i pierwiastkach co czasem daje duży błąd z małego uchybu bądź może zadziałać w drugą stronę, mały uchyb może być odrzucony w algorytmie jako tzw reszta i zostaje pominięty.

 

Dlatego powróciłem do ustawiania na lampach i znacznikach u starego wyjadacza, i ani razu mnie to nie zawiodło, ani razu nie wydzierało opon i nie ściągało auta bo wizycie u niego. 

Nie twierdzę że te nowe systemy są całkiem do kitu ale przy tak dużej ilości rozczarowań takie o nich mam zdanie i długo go nie zmienię. 

slawex9 ciekawe są twoje informacje poparte doświadczeniem. Ciekawe czy większe gro ludzi ma takie same doświadczenia.
Ja od dawna robiłem na 3D i problemów nie miałem , No może i to też wynikało z tego ze w Nismo miałem belle ciągniętą , wiec tak naprawdę była tylko zbieżność ustawiana po regeneracji wahaczy.
A tu jak narazie nie mam potrzeby robić, puki nic znacznego w zwiechy nie wymaga wymiany, nie ściąga i nie tnie kapci po rantach.
Pzd.
P.s. Trochę „zabiłeś mi ćwieka”, więc zagłębie się w temat wśród znajomych mech.

Super dzięki za odpowiedź trochę się uspokoilem

W najbliższym czasie będę wymieniał sworznie zwrotnicy wiec zrobię zbieznosc jeszcze raz.
Gdzie we Wrocławiu lub okolicy polecacie ja zrobić?
W aso wołają 200 netto.


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Tylko lokal za Shellem na Ślężnej. Każdy Ci chłopaków poleci.

Ja tam robiłem swoje auto w poprzednie wakacje przed dłuższym wyjazdem, do dzisiaj auto po równych trasach płynie bez dotykania kierownicy. 

Ideał. 

Ja robiłem ostatnio na Hunterze 3D w Gliwicach i wyszło bardzo dobrze, poprawiał po innym zakładzie. Nie było absolutnie problemu z doborem wszystkiego włącznie z ustawieniem kątów na regulowanych wahaczach.

Wysłane z mojego ONEPLUS 3T