Dziś wysiadłem z auta chciałem je zamknąć, ale nie działał centralny. Pomyślałem, że to wina słabej baterii, więc wziąłem z domu drugi kluczyk i sytuacja taka sam. Wszedłem do auta i po chwili wszystko zaczęło działać. Zauważyłem, że zresetowało się radio, czyli tak jakby nie było prądu. Akumulator podłączony zaciski trzymają były poprawiane, bo ostatnio się jeden zsunął.
Zauważyłem jeszcze, że przy przekręceniu kluczyka zaraz przed momentem zapalenia silnika ze stacyjki bądź gdzieś z boku słychać coś w stylu czyszczenia tak jakby prąd przeskakiwał (nie do końca dochodził) ciężko to opisać.
Użytkownik Trivet edytował ten post 12:28, 27.04.2017