Drzenie 30-60 km/h

Czesc wszystkim:-)

Od dwoch tygodni posiadam Hanie ... Accorda 2.4 Type S z ktorego jestem mega zadowolony, ale mam male ale

Dzisiaj na trasie ... przy wrzuceniu drugiego biegou i gazowaniu do 60 km/h czulem jak telepie fura ... uczucie jakby tracila trakcje ... ustaje przy dojsciu do 70 km/h i w gore ...


Jest to mega wkurzajce bo czuje ze opony jakby krecily sie w miejscu mimo ze predkosc rosnie:-) Tak jak wspomnialem, ustaje przy 70 km/h w gore .... dotyczy przewaznie 30-60 km/h ... ma ktos moze pomysl co to moze byc? Dziekuje za pomoc:-)

Poczytaj o polosiach w VII gen
http://www.accordklu...osie-/-przeguby



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czesc wszystkim:-)
Od dwoch tygodni posiadam Hanie ... Accorda 2.4 Type S z ktorego jestem mega zadowolony, ale mam male ale
Dzisiaj na trasie ... przy wrzuceniu drugiego biegou i gazowaniu do 60 km/h czulem jak telepie fura ... uczucie jakby tracila trakcje ... ustaje przy dojsciu do 70 km/h i w gore ...
Jest to mega wkurzajce bo czuje ze opony jakby krecily sie w miejscu mimo ze predkosc rosnie:-) Tak jak wspomnialem, ustaje przy 70 km/h w gore .... dotyczy przewaznie 30-60 km/h ... ma ktos moze pomysl co to moze byc? Dziekuje za pomoc:-)

Czy efekt ustaje natychmiast po puszczeniu gazu ? Jeśli tak to znany problem z półosiami - najczęściej zużycie któregoś z wewnętrznych przegubów (najczęściej prawy) choć może to być też luz na wieloklinie półosi pośredniej lub na łożysku podpory.

Dodatkowo będziesz mieć wibracje przypominające niewyważone koła powyżej 100km/h.

Sprawdze dzisiaj odnosnie puszczania gazu
Wiem napewno ze jak lekko wciskam gaz i dobijam do 60 km to jest ok, ale jak depne to czuje cos ala boksowanie kola
I tylko przy takich predkosciach
Gdyby sie okazalo ze to przegub lub polos - jakie to sa monety do wydania?
I gdzie ewentualnie moge to sprawdzic i naprawic w Wawie:-)?
Ps. jak bylem na szarpakach w stacji diagnostycznej to nic nie wykazalo:-) Dziekuje za pomoc

Szarpaki nic nie wykaza w tej sytuacji. Najlepiej przeguby Oem oryginal ale cena zabija 😉😉 Sprawdz sobie jeszcze górne sworznie. W cm1 mojego brata sworzen gorny byl tak wybity ze tez powodowal takie cyrki

Użytkownik Szczypior88 edytował ten post 10:35, 17.02.2017

Sprawdze dzisiaj odnosnie puszczania gazu
Wiem napewno ze jak lekko wciskam gaz i dobijam do 60 km to jest ok, ale jak depne to czuje cos ala boksowanie kola
I tylko przy takich predkosciach
Gdyby sie okazalo ze to przegub lub polos - jakie to sa monety do wydania?
I gdzie ewentualnie moge to sprawdzic i naprawic w Wawie:-)?
Ps. jak bylem na szarpakach w stacji diagnostycznej to nic nie wykazalo:-) Dziekuje za pomoc

 

No to bardzo wskazuje na typowy dla HA VII problem półosi/przegubu. Wibracje tylko przy mocnym gazowaniu na drugim biegu w przedziale 40-60km/h. Ustają po odpuszczeniu gazu, nie występują przy lżejszym przyspieszaniu. Miałem to samo.

Trzeba najpierw sprawdzić co się konkretnie dzieje. A koszty zależą od tego co się dzieje i jak szybko/jak trwale/jaką metodą chcesz to naprawić i ile czasu spędzić u mechanika.

U mnie takie objawy powodowało to co myślę jest przyczyną w jakichś 80% przypadków czyli prawy przegub wewnętrzny. Kupiłem oryginał w ASO (przegub plus zestaw naprawczy) za ok 1650zł plus wymiana u mechanika za 150zł. Oryginał można dostać taniej ale trzeba czasem poczekać (Haparts, Jaruś).

 

Nie wiem czy są zamienniki przegubów które od nowości nie mają problemów i od razu je wyrzucisz lub będziesz reklamować. Kolega sobie zniszczył wieloklin półosi pośredniej zakładając zamiennik przegubu i w końcu całą używaną półoś kupował z półosią pośrednią... Widziałem też całe kompletne zamienniki półosi w sprzedaży ale to zapewne chińszczyzna. Można też regenerować przegub ale to raczej na krótko tj. jak chcesz sprzedać auto mało inwestując.

 

Coś z tym zrobić trzeba bo jeżeli na razie jest to tylko przegub to później te wibracje wykończą wieloklin na półosi pośredniej i łożysko podpory.

 

U niektórych kolegów dopiero wymiana obu przegubów wewnętrznych rozwiązywała problem. U niektórych był to lewy przegub a nie prawy.

Użytkownik klosz007 edytował ten post 13:17, 17.02.2017

Dzieki za porady.

Macie moze kogos godnego polecenia w Wawie , kto moglby zrobic wlasciwa diagnoze?

JHM ?

Wojtek Marki?? Bez zdejmowania półosi sie nie obejdzie..Trzeba zajrzeć do przegubu wewnętrznego..

U mnie było wiadomo bez zdejmowania Mechanik szarpnął za półoś i nawet sam usłyszałem stukanie tripoda. Powiedział, że chyba nie ma smaru choć oczywiście manszeta była cała i smar był. Rozebranie i stwierdzenie wżerów na bieżniach to była już tylko formalność.

Witam,

Odgrzeje temat bo mam trochę nietypowy problem. Miałem problem z klikaniem w przednim zawieszeniu, nikt nie wiedział dlaczego. Trzy warsztaty i zawsze taka sama diagnoza: zawieszenie jest ok. Klikanie pojawiało się tylko przy przyśpieszaniu po redukcji albo po przyhamowaniu. Na początku rzadko ale po kilku sic! latach stało się upierdliwe i lekko straszyło. Następna wizyta w warsztacie i wreszcie eureka: klikają półośki. Kupiłem  oemy na eBay-u; wymiana i klikanie zniknęło. Pełnia szczęścia. Niestety po tygodniu jakoś zaczęło wibrować, dokładnie jak opisane wyżej: na dwójce w zakresie obrotów od 1300-2000 i tylko przy przyśpieszaniu. Po zwolnieniu gazu wibracje ustają. Progres tych wibracji następował b. szybko. po kilku dniach były już naprawdę spore. w tej chwili staram się nie przyspieszać mocno bo mam uczucie ze coś się możne urwać. Reasumując zamieniłem jeden problem na drugi chyba 100 razy gorszy. Pytanie bo zabieram się za reklamację, czy ktoś miał problem z nowymi półośkami? Bo na forum znalazłem tylko tematy dotyczące opisów starych psujących się półosi.

Dzięki,

Jesteś na 100% pewny że kupiłeś kpl OEM półosie? ile kosztowały?

Przepraszam to  nie były oem po prostu zamienniki, tanie 160‎£, bije się w pierś. W tedy jeszcze nie wiedziałem że to ma znaczenie w hondzie . Nie zamierzam wydawać na oemy 500‎£ (mogę wydać połowę z tego). Chociaż na liczniku mam 320 tys km to wciąż zadbane świetne auto. Więc muszę znaleźć rozsądną jakość zamiennika. Czy marka BluePrint jest robi porządne półośki? Na angielskich forach raczej polecają. Ale sam już nie wiem. Raczej postaram się sam wymienić (chociaż tu akurat się waham).

W przypadku półosi nie ma czegoś takiego jak dobry zamiennik. W VII przerabiałem temat i po zamontowaniu dwóch półosi od różnych producentów na przestrzeni 3 miesięcy w końcu kupiłem cały używany OEM komplet półoś + podpora, wymieniłem zapobiegawczo łożysko na podporze i do dnia dzisiejszego ( przejechane grubo ponad 100k) jest spokój

W przypadku półosi nie ma czegoś takiego jak dobry zamiennik. W VII przerabiałem temat i po zamontowaniu dwóch półosi od różnych producentów na przestrzeni 3 miesięcy w końcu kupiłem cały używany OEM komplet półoś + podpora, wymieniłem zapobiegawczo łożysko na podporze i do dnia dzisiejszego ( przejechane grubo ponad 100k) jest spokój

A jakiego producenta zamienniki użyłeś?

Ja mam lewy wewnętrzny eurodriver shaft parts od 10 tyś km o na razie jest ok.