Wymiana siłownika zamka centralnego od kierowcy

Witam,
Mam problem z wymianą siłownika zamka centralnego w drzwiach kierowcy, poczytałem posty i dzięki nim opanowałem już kwestię demontażu tapicerki oraz kilku innych rzeczy, znalazłem nawet siłownik
I tu stoje z robotą - co dalej?
Odpiąłem od niego 2 kostki, wiem że trzeba odpiąć 3 cięgna, ale za diabli nie wiem co i jak.
Nie wiem tez jak go odkręcić, na mój niemechaniczny rozum odpowiedzialne sa za to 3 solidnie przykręcone śruby z boku drzwi, ale pewności nie mam (tak dużego śrubokręta też :-/ ), ale to szczegół póki co.
Jakieś wskazówki?
Jak narazie wszystko skrzętnie pochowałem na tył auta i czekam na olśnienie albo cenne rady fachowców.
kris

podpinam sie pod temat

dawaj jutro na Zlota to ci go wymontuje

dawaj jutro na Zlota to ci go wymontuje

Kurde wiedziałem, że ktoś tak napisze.... z miłą chęcią, ale nie dam rady miłej zabawy

[ Dodano: 2012-05-25, 11:09 ]
Temat nieaktualny.
Wymiękłem na etapie odkręcenia 3 śrub z boku drzwi (te, które 3mają zamek). Podejrzewam, że w kolejnym kroku: cięgna byłoby podobnie.
Zadzwoniłem do ASO i z połową drzwi w bagażniku na pisku pojechałem do fachowców.
Serwisant opanował temat w 30 minut a mi w ramach dobrej współpracy życzono szerokiej drogi.
Brawo do ASO

opanowałeś już może ten siłownik jeśli nie to pisz to ci pomogę

dawaj jutro na Zlota to ci go wymontuje

Kurde wiedziałem, że ktoś tak napisze.... z miłą chęcią, ale nie dam rady miłej zabawy

[ Dodano: 2012-05-25, 11:09 ]
Temat nieaktualny.
Wymiękłem na etapie odkręcenia 3 śrub z boku drzwi (te, które 3mają zamek). Podejrzewam, że w kolejnym kroku: cięgna byłoby podobnie.

Porada na przyszłość:
Ja też miałem problem ale mam narzędzie do tego typu trudnych przypadków - śrubokręt który raz ma metalowy łeb w rękojeści w który można postukać młotkiem i wbić śrubokręt dobrze w łeb śruby (sam a końcówka krzyżakowa jest ponadto utwardzona) a dwa - ma kwadratowy (a nie okrągły) trzonek za który można złapać kluczem płaskim lub francuskim. Czyli wbija się go młotkiem w łeb, trzyma za rękojeść jedną ręką i dociska a drugą ręką odkręca się kluczem mając długie ramię siły. Wszystkie trzy śruby puściły jak złoto. Zwykłym śrubokrętem nie dało by rady.

Z cięgnem tylko jednym miałem problem i to z zapięciem a nie odpięciem - tym co łączy bębenek w klamce z zamkiem - naprawdę słaby dostęp jest do niego.

dawaj jutro na Zlota to ci go wymontuje

Kurde wiedziałem, że ktoś tak napisze.... z miłą chęcią, ale nie dam rady miłej zabawy

[ Dodano: 2012-05-25, 11:09 ]
Temat nieaktualny.
Wymiękłem na etapie odkręcenia 3 śrub z boku drzwi (te, które 3mają zamek). Podejrzewam, że w kolejnym kroku: cięgna byłoby podobnie.
Zadzwoniłem do ASO i z połową drzwi w bagażniku na pisku pojechałem do fachowców.
Serwisant opanował temat w 30 minut a mi w ramach dobrej współpracy życzono szerokiej drogi.
Brawo do ASO

też walczyłem z tymi 3sróbami (samym śróbokrętem) wkoncu wpadł sasiad z grzechotką i poszło bez problemu, dla mnie najcieżej było wyciągnać cała centralke przez prowadnice od szyby. Wymiana poszła i szybko, zamek działa

Panowie odgrzebuje temat. Tez musze wymienic silownik i za diabla nie moge ruszyc tych 3 srub! Próbowalem grzechotka ale juz czylem jak sruby sie skrecaja... ale nie puscily wiec zostawilem je zeby nie znisczyc, bo troszeczke juz sie zjechaly...

Środek penetrujący - odrdzewiacz, popsikać i zostawić na trochę, znowu spsikac i próbować odkręcać.

Robilem tak i dupa... Czuje jak sruba sie wyrabia ale nie chce sie ruszyc... Moze podjechac np do norauto i poprosic o odkrecenie...? Ja ropieprza bedzie na nich??

Ja dzisiaj wymieniłem zamek u siebie. W razie pytań służę pomocą.

Podłączę sie do tematu. Wczoraj wymieniłem u siebie. Siłownik idzie kupić w zamienniku od 70zł do 150 zł oryginał. Wymiana banalna. Demintaz tapicerki śruby pod klamką i rączką kołki plastikowe pod tapicerką. Odpinasz linkę klamki i kostki od sterowania szyb i lampkę. Odkręcasz prowadnicę szyby by zrobić miejsce. Demontujesz cięgna od zamka i klamki. W razie problemu z cięgnem zamka masz we wnece drzwi zaślpke gumową która daje dostęp do zabezpieczenia cięgna zamka. Demontujesz osłone plastikową linki bolca zamka, odkręcasz trzy śruby zamka z boku drzwi. Kostki od siłownika odpinasz. Opuszczasz cały zamek żeby go wydostać. Odkręcasz jedną śrubke osłonki. Montujesz nowy siłownik i analogicznie wszystko składasz. Godzinka i po temacie.

Może dodam jeszcze jeden drobiazg który podpatrzyłem na youtubie. Prowadnicę szyby po odkręceniu można zupełnie wyciągnąć (w drzwiach zostaje tylko guma) - dostęp robi się wtedy DUŻO lepszy. Ja tylko odkręcałem i odsuwałem na bok, a to zdecydowanie mało wygodne było (choć da się tak zrobić).

Panowie odgrzebuje temat. Tez musze wymienic silownik i za diabla nie moge ruszyc tych 3 srub! Próbowalem grzechotka ale juz czylem jak sruby sie skrecaja... ale nie puscily wiec zostawilem je zeby nie znisczyc, bo troszeczke juz sie zjechaly...

Te 3 śruby sobie można poobrabiać jak ktoś chce wymienić na szybko i nie ma odpowiedniego bita, i nawet grzechotka nie pomoże chyba że jak kolega wyżej pisał się ją będzie młotem wbijać... Trzeba mieć do tych śrub odpowiedni bit - philips PH3. Można sobie na internecie kupić za 2 zł albo przepłacić w hipermarkecie za 5 zł. Wierzcie mi rąk używam raczej do pracy przy komputerze i bez najmniejszego problemu odkręciłem te śruby w swoim 11 letnim accordzie bez żadnego pryskania odrdzewiaczami itd. 

Mam ten sam problem, zakładaliście oryginalny czy ten zamiennik? Bo nie wiem jaki kupić.